Pewnie dużo winią tutaj media, otoczenie, środowisko, internet. Kiepsko, nie wyobrażam sobie jaką reprymendę dostała by moja siostra gdyby zaczęła się tak wyrażać.
Uświadomiłam sobie właśnie, że te dzieci klnęły więcej niż ja, a ja już jestem troszkę starsza, choć nie oznacza to, że powinnam takim językiem się wyrażać.
Świat się zmienia, wszystko ewoluuje, wszystko pędzi do przodu, na zbity pysk. Niedługo wszyscy zapragniemy, żeby tempo naszych czasów troszeczkę zwolniło. Może dawne czasy były lepsze? Może dopiero nas czekają lepsze czasy? Nie lubię gdybać, bo tak na prawdę nie wiem ile jeszcze czasu mi zostało. Jedno jest pewne, chwila jest piękna, nie ma jutra ani wczoraj, tylko dziś, a jest jeszcze miliard rzeczy które chciałabym zrobić, a jeszcze więcej, które chciałabym zobaczyć. Wielu ludzi, których chciałabym poznać, tak bardzo różnorodnych. Przepiękne jest to, że każdy na swój sposób jest wyjątkowy, charakteryzują nas zasady, które przyjęliśmy. Kwestia naszych wyborów, w końcu możemy powiedzieć, ze mamy nad czymś władzę. czyż to nie piękne? W świecie który z góry jest ułożony i przez kogoś zaprojektowany?
Nie możemy stać w miejscu, bo wczorajsze błędy jak i dni, dzisiaj już nie znaczą nic.
Madame Cogito
xoxo
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz