wtorek, 6 stycznia 2015

noce niespokojne

Noce które spędzam samotnie
są nocami przemożnie obleczonymi w pustkę.
Nie nawykłam do zmieniania swoich przyzwyczajeń,
bo czegóż chcieć więcej niż żeby rankiem widzieć kolor Twoich oczu?
I jak trzeba by być egoistycznym, żeby chcieć więcej
jeśli po tylu latach szukania
odnalazłam wreszcie swoje miejsce?
bo jeżeli to prawda, że możemy oddać komuś swoje serce,
to z pewnością moje już do mnie nie należy.
I jakoś tak mi ciepło i lekko,
a mimo to, wiem, że nie ugnę się pod żadną burzą.
Jesteś jak prywatny strażnik, trzymasz mnie za rękę, nie pozwalasz upaść.
Za dnia twardą ręką trzymasz w pionie,
Nocą delikatnymi dłońmi układasz do snu.
Dlatego wiesz jak spędza się zimne noce bez Ciebie obok?
Niespokojnie.







fot. fantastyczna Justyna
zapraszam na jej bloga: http://uwolnionaodsiebie.blogspot.com



Madame Cogito
xoxo

3 komentarze: